Dzień 13 - ty, sobota, 1 sierpnia 2015 r. Tosbotn - Trondheim (354.5 km)
Po śniadaniu wyruszyliśmy do Trondheim. Od rana było słonecznie w miarę ciepło i bezwietrznie (jak na klimat wysokogórski) - ok. 10 oC. Musieliśmy wrócić 26 km do skrzyżowania z drogą E6 i skierować się na południe. Droga E6 na wielu odcinkach posiada status drogi ekspresowej lub autostrady i niestety w wielu miejscach przechodzi przez punkty poboru opłat. Im bardziej zbliżaliśmy się do Trondheim robiło się coraz cieplej. Gdy dojeżdżaliśmy do Trondheim temperatura wahała się w granicach 18-20 oC, a ludzie byli ubrani jak u nas w czasie wielkich upałów. Opalali się na skwerach. Nocleg mieliśmy zarezerwowany w nowoczesnym hotelu Vandrerhjem 10 minut drogi od starego centrum miasta. Pokoje były 2-osobowe z łazienką i nowocześnie urządzoną kuchnią połączoną z salonem. Po przyjeździe przygotowaliśmy sobie obiad, trochę odpoczęliśmy i ok. godz.16-tej udaliśmy się na zwiedzanie miasta. Trondheim (nazywane do XVI w. Nidaros) to trzecie co do wielkości miasto Norwegii. Dzięki strategicznemu położeniu nad zatoką i przy rozległej żyznej dolinie, miasto stanowiło siedzibę władz Norwegii. Wielokrotnie było trawione przez pożary. Trondheim liczy ok.170 tysięcy mieszkańców, z czego 30 tysięcy to studenci. Trafiliśmy na doroczny festiwal Św. Olafa. Uroczyste obchody dni Świętego Olafa to jedna z najstarszych norweskich tradycji kulturowych. Co roku do Trondheim z tej okazji zjeżdżają setki turystów z całego świata. Festiwal rozpoczyna się 29 lipca, w dzień św. Olafa. Cały ostatni tydzień lipca to w Trondheim czas niezliczonych religijnych i kulturalnych świąt i imprez. Centrum wydarzeń kulturalnych jest zawsze Katedra Nidaros, ale festiwal składa się z około 200 wydarzeń: jarmark historyczny, koncerty, wystawy, wykłady, tańce, które odbywają się w całym mieście. Zwiedzanie zaczynamy od dzielnicy Bakklandet, dawnej dzielnicy robotniczej z zabytkowymi domami drewnianymi. Obecnie w Bakklandet domy harmonijnie sąsiadują ze sklepami, butikami i kawiarniami. Ta dzielnica miasta jest częścią dziedzictwa kulturowego Trondheim. Po przeciwnej stronie rzeki na nabrzeżu, wzdłuż Kjopmannsgata stoją drewniane domy na palach i magazyny kupieckie z XVII i XVIII wieku. Dochodzimy do mostu staromiejskiego z rzeźbionymi bramami - Bybro Gamle z 1685 r., a następnie docieramy do gotyckiej katedry Nidarosdomen (XII-XIV w.) i Pałacu Arcybiskupiego (Erkebispegarden z XII w.) z pięknymi ogrodami nad rzeką - najstarszego świeckiego budynku w Skandynawii. Obok mostu Bybro Gamle znajduje się jedyny na świecie wyciąg dla rowerów, który jest dużą atrakcją dla turystów. Urządzenie pomaga podjechać 130 metrów w górę, z szybkością 2 metrów na sekundę na wzgórze Brubakken w kierunki górującej nad miastem Twierdzy Kristiansten (Kristiansten festning) z XVII wieku - zwiedziliśmy ją następnego dnia. Budowa fortecy została ukończona w 1685 roku, zaś jej przeznaczeniem była ochrona miasta przed atakami ze wschodu. Obecnie można z niej podziwiać panoramę miasta oraz jego okolic - wieżę radiowo-telewizyjną Tyholttarnet, zabudowania uniwersytetu NTNU oraz wzgórza położone na terenach leśnych otaczających miasto (Bymarka). Niestety nie mogliśmy zwiedzić katedry wewnątrz, gdyż w weekendy jest udostępniona do zwiedzania tylko w godz. Od 12-tej do 16-tej, a my dotarliśmy do niej już po 16 -tej. Zwiedzamy więc starówkę. W centrum miasta w okolicy Trondheim Torg trafiliśmy na kończący się jarmark żywności, który odbywa się w każdą sobotę . Okoliczni farmerzy, rybacy, piekarze i producenci ekologicznej żywności prezentują tu swoje wyroby - na straganach są warzywa, owoce, salami z łosia, zapieczonego z serem, chleby, konfitury z maliny moroszki, wiele gatunków kozich serów, miody, czekolady i wiele innych smakołyków. Kosztujemy suszonego dorsza i lody. Za 10 NOK (tanio) kupiliśmy chleb od piekarza, który już likwidował stragan. Starówką dotarliśmy do do przystani, gdzie cumują statki linii Hurtigruten. W porcie stał taki olbrzym. Nabrzeżem rzeki Nidelven wróciliśmy do hostelu.
Katedra Nidaros
w Trondheim to norweskie sanktuarium narodowe, zbudowane w miejscu pochówku Świętego Olafa, patrona kraju, którego uśmiercono w 1030r. Powszechnie mówi się, że za próbę wprowadzenia chrześcijaństwa. Inna historia opowiada o walce o wpływy w średniowiecznej Norwegii, z której wspomniany Olaf nie wyszedł cało. Za to po męczeńskiej śmierci, przekłuty lancą, z obciętymi nogami - stał się symbolem świętości i przykładem na cud. Kiedy po roku i 5 dniach od pochówku zdecydowano otworzyć grób, okazało się, że ciało Olafa pachniało różami i liliami, a włosy i paznokcie odrosły mu o 10 cm. Podobno wyglądał jak śpiący, a nie umarły. Z miejsca, gdzie był pochowany wytrysnęło źródło o leczniczych właściwościach, na przykład przywracało wzrok niewidomym. Dzisiaj 12-metrowej głębokości studnia jest sucha, za to odwiedzający katedrę wrzucają do niej monety na szczęście. Budowę katedry rozpoczęto w 1070 roku, ale najstarsze zachowane do dziś fragmenty pochodzą z połowy XII wieku. Kilkakrotnie niszczona przez pożary, ostatecznie popadła w ruinę w okresie reformacji w 1537 roku. Była kilka razy odbudowywana, głównie w stylu gotyckim, ale wokół transeptu zachowały się najstarsze części w stylu romańskim. W 1869 roku rozpoczęto szeroko zakrojone prace restauratorskie i w następnym stuleciu katedra Nidarosdomen została przywrócona do swojej dawnej świetności. Główną fasadę katedry stanowi jej ściana zachodnia. Wspaniałą, ogromną ścianę w stylu gotyckim zamykają dwie wieże. Front zdobią ornamenty i posągi przestawiające apostołów, świętych i aniołów. Oś fasady wyznacza figura ukrzyżowanego Chrystusa podczas sądu ostatecznego; na szczycie: Chrystus siedzący na tronie w glorii. W średniowieczu kościół ten został poświęcony Chrystusowi i nadano mu nazwę Kristkirken - kościół Chrystusowy. Budynek ma bogatą kamienną ornamentykę oraz wspaniałe witraże. Rozeta to niezwykle wyrafinowana ozdoba fasady zachodniej, zbudowana w 1930 r., w dziewięćsetną rocznicę śmierci Olafa. Okrągłe okno o średnicy ponad 8 metrów składa się z 10 000 kolorowych detali, które symbolizują Chrystusa i Sąd Ostateczny. Dominuje kolor niebieski i czerwony, w centrum widoczna jest postać Chrystusa w otoczeniu szesnastu aniołów. Drugim najbardziej rozpoznawalnym symbolem miasta Trondheim jest drewniany, czerwony
Stary Most
(Gamle Bybro) wybudowany w 1685 roku. Bybro położony jest nad rzeką Nidelven i łączy ulicę Kjopmannsgata z dzielnicą Bakklandet, czyli jednej z najstarszych części miasta położonej na wschodnim brzegu rzeki zdominowanej przez niewielkie uliczki oraz drewniane, pomalowane na kolorowo domki. Niegdyś należały one do miejscowej klasy robotniczej, jak również pełniły rolę magazynów kupieckich. Aktualnie w domach na Bakklandet mieszczą się przede wszystkim kawiarnie, sklepy oraz mieszkania. . Do 1816 roku ozdobny most pełnił rolę strzeżonej bramy miasta. Dzisiaj nazywany jest Bramą Szczęścia i stał się popularnym miejscem spacerów i jednym z głównych symboli Trondheim, z którego można podziwiać charakterystyczne magazyny portowe zbudowane na palach wzdłuż rzeki. Most jest obecnie zamknięty dla ruchu drogowego, natomiast przechodnie mogą podziwiać z niego wspaniały widok na zabytkowe, XVIII wieczne drewniane domy stojące na palach nad rzeką Nidelven, ktora uchodzi do wód Trondheimsfjorden.Stiftsgarden, pałac w Trondheim zbudowany w latach 1774-1778 przez ambitną wdowę po członku Tajnej Rady Królewskiej, jest największym drewnianym pałacem w Skandynawii. W 1800 roku obiekt został sprzedany norweskiemu państwu, a obecnie jest oficjalną rezydencją królewską w Trondheim. Posiada 140 pokoi o łącznej powierzchni 4000 m2.