Dzień 9-ty, wtorek, 28 lipca 2015 r. Skoghus (Silsand) - Stave (134,7 km + 37 km promem)

cc Z Silsand udaliśmy się na zachodnie wybrzeże wyspy do Gryllefjord, aby przeprawić się promem na wyspę Andoya. Jechaliśmy najpierw drogą nr 861 wzdłuż fiordu, a następnie lokalną wąską drogą szutrową Fv 229, prowadzącą przez środek wyspy. Widoki cały czas były przepiękne i bardzo urozmaicone - szkoda, że nie mogliśmy się po drodze zatrzymywać, gdyż musieliśmy zdążyć na prom. Teren był bardzo mało zaludniony. Po drodze mijaliśmy tylko wędrujące drogą, lub wylegujące się przy niej owce. Dojechaliśmy do drogi Rv 86, którą jechaliśmy na północ wyspy. Trasa była bardzo widowiskowa. Szczególnie malownicze było wybrzeże usiane licznymi wyspami i szkierami oraz przepięknymi pasmami górskimi. Chciało by się co chwilę zatrzymać, aby nasycić się cudownymi widokami. cc Do portu w Gryllefjord przybyliśmy na godzinę przed odpłynięciem promu, a parking samochodów oczekujących na prom był już w znacznej części zapełniony. Po nas przyjechały jeszcze tylko 2 samochody i autobus. Mały port jest wciśnięty między fiord a pasmo wysokich gór. Promem wyruszyliśmy z fiordu, ale szybko wypłynęliśmy na pełne morze. Po drodze mijaliśmy statki łowiące ryby. Pogoda była słoneczna, ale na promie strasznie wiało -trzeba było sobie znaleźć osłonięte przed wiatrem miejsce. Po 1godz. 40 min. dopłynęliśmy do Andenes na wyspie Andoya, wysuniętej najdalej na północ wyspie archipelagu Vesteralen. cc Andenes - to stary port rybacki, słynący przede wszystkim z "wielorybich safari". Samo miasteczko bardzo ładne, uliczki z niskimi, kolorowymi, głównie białymi domkami mają swój urok. Na początku odwiedziliśmy informację turystyczną i rozpoczęliśmy zwiedzanie miasteczka. Obejrzeliśmy latarnię morską i wybrzeże usiane malowniczymi szkierami. Andenes jest także siedzibą centrum astronomicznego - Andoya Space Center, w którym można zobaczyć bazę startową balonów i wyrzutnię rakiet, z której wysyła się w przestrzeń kosmiczną rakiety i balony używane w projektach naukowych. Cały teren zajmowany przez stację jezt usytuowany przy wylocie z miejscowości i zdominowany jest licznymi masztami, radarami. Jest objęty całkowitym zakazem fotografowania i filmowania. cc Na nocleg udaliśmy się na Camping Stave, położony na zachodnim wybrzeżu wyspy, nad Oceanem Atlantyckim. Dotarliśmy tam jadąc wschodnim wybrzeżem wyspy Andoya. Camping jest położony przy pięknej plaży z białym bardzo drobnym piaskiem. Teren za campingiem w kierunku gór jest bardzo podmokły. Słoneczna i ciepła pogoda pozwoliła nam spacerować wzdłuż plaży i przyglądać się muszlom i innym obiektom wyrzuconym przez ocean na brzeg. Kilka ciekawych muszli zabraliśmy sobie na pamiątkę. O godz. 23.45 obserwowaliśmy jeszcze na plaży jak słońce schowało się za góry przylegające do Oceanu Atlantyckiego w Bleik. Nie zrobiło się ciemno i poświata słońca na niebie nadal była widoczna. Podziwianie słońca o północy ponad linią horyzontu robi duże wrażenie. Jest to zjawisko, którego nie da się opisać a po prostu trzeba je przeżyć. Znów kładziemy się bardzo późno spać. Trudno zmusić się do pójścia spać, gdy słońce cały czas świeci.


S
N




Powrót do góry